Historia Parafii

Z dziejów parafii

Początki osady – wzmianki historyczne

Obecne Miłakowo zostało wzniesione w 1302 r. na podgrodziu zamku krzyżackiego przez komturów elbląskich. Zamek nie miał charakteru warowni, lecz był siedzibą urzędu administracyjno-fiskalnego tzw. Komory. Obok tej funkcji miał spełniać rolę „strażnika nad okoliczną ludnością”

Pierwsze wzmianki o osadzie z prawami miejskimi, położonej nad rzeką – dopływem rzeki Pasłęki, pojawiają się w roku 1315. Założyć tę miejscowość miał rycerz zakonu – Henryk von Liebenzell. Według legendy, rycerz ten upolował dużego jelenia i zawołał: „To jest miłe miejsce!”. Wkrótce zbudował zamek na północy miasta.

W herbie miasta jest wspaniały jeleń, zwrócony w stronę krzyża umieszczonego w lewym rogu tarczy, a przed nogami jelenia widnieją gałązki, zieleń i kwiaty.

Jak podają najwcześniejsze wzmianki, proboszczem, który duszpasterzował w Miłakowie w latach 1320-1323 był Ludwik, więc zapewne jeszcze przed rokiem 1320 został tu zbudowany pierwszy kościół katolicki. Gotycki kościół obecnie istniejący powstał w latach 1360-1380, wieża zaś na przełomie wieków XIV i XV. Na początku XVI wieku Miłakowo z filią w Książniku należało do dekanatu orneckiego. W czasie reformacji został w Miłakowie zaprowadzony kult ewangelicki. Po pożarze w roku 1821 kościół był częściowo przebudowany. Po ostatniej wojnie został on przejęty ponownie przez katolików.

Ciekawostką jest, że w 1410 roku kilku rycerzy z załogi zamkowej miało brać udział w bitwie pod Grunwaldem, natomiast w 1414 roku Miłakowo było oblegane przez wojska polskie, a następnie zajęte. W czasie oblężenia doszło do olbrzymich zniszczeń. Traktat toruński zawarty w 1466 roku, kończący wojnę trzynastoletnią, rozstrzygnął sprawę przynależności państwowej Miłakowa. Zostało ono w granicach Prus Wschodnich, a wielki mistrz krzyżacki Hans von Tieffen odnowił prawa miejskie.

W czasie wojny polsko-krzyżackiej w styczniu 1520 roku Miłakowo zostało zajęte przez wojsko polskie, ale już jesienią tegoż roku poddało się zakonowi krzyżackiemu.

W 1525 roku nastąpiła sekularyzacja zakonu i Prusy stały się księstwem świeckim pozostającym w zależności lennej od Polski. Sekularyzacja zakonu wiązała się także z przejściem na protestantyzm. Po księciu Albrechcie i rycerzach zakonnych nową religię przyjęła szlachta, duchowieństwo, mieszczanie, a na końcu chłopi.

W 1530 roku zarówno zarząd miejski jak i większość mieszkańców miasta oraz okolicznych wsi przeszła na luteranizm.

W roku 1625 dżuma pochłonęła więcej niż 1000 osób. Miłakowo zostało doszczętnie ograbione przez Szwedów w latach 1626-1630. Po zamku pozostały tylko fundamenty, które są przykryte innymi budowlami. Częściowo zachował się mur otaczający zamek. Pozostał tylko kościół (obecnie św. Elżbiety) z XIV wieku. Po dłuższym okresie względnego spokoju, w XVII wieku, Prusy Książęce znalazły się w obrębie wojen szwedzkich, które przyniosły grabieże i pożary (szczególnie dotkliwy w 1656 roku) oraz kolejne epidemie dżumy 1709-1711, a co za tym idzie wyludnienie.

Do kolejnych zniszczeń doszło w czasie, gdy Miłakowo w 1807 roku przechodziło z rąk do rąk w wojnie Napoleona z Prusami. Spłonęła wówczas starówka wraz z odbudowanym w 1702 roku ratuszem. Od 18 do 27 lutego 1807 roku kwaterował na plebanii obok kościoła św. Elżbiety i św. Wojciecha w Miłakowie cesarz Napoleon I. Jeszcze raz, późną wiosną 1812 roku, w czasie wyprawy na Rosję, wojsko francuskie i sprzymierzone z nim wojsko Związku Reńskiego przetoczyły się przez Miłakowo, dopuszczając się grabieży.

W czasie wielkiego pożaru miasta w 1807 r. spłonął kościół ewangelicki, który odbudowano w 1823 r.

Na pamiątkę przemarszu Napoleona I i jego bytności w Miłakowie ustawiono głaz z napisem: „1813-1913” i osadzono w centrum miasta, w setną rocznicę przemarszu.

W połowie XIX wieku, w skutek zmian będących następstwem Wiosny Ludów, wprowadzono prawo umożliwiające swobodne organizowanie się kościoła katolickiego. Wyraźnej zmianie uległa sytuacja katolików żyjących w miłakowskiej diasporze. W związku z tym proboszcz z Ełdyt Wielkich ks. Henyk Renze za przyzwoleniem władz diecezji warmińskiej zakupił 5 kwietnia 1852 roku wolnostojący dom w Miłakowie, aby zaadaptować go na cele kultu religijnego. W tym samym czasie miłakowscy katolicy skierowali prośbę do biskupa warmińskiego Józefa Ambrożego Gerica, aby zezwolił na sprawowanie mszy świętej w tym mieście. Uroczystość poświęcenia oratorium ku czci Krzyża Świętego, której przewodniczył ełdycki proboszcz, odbyła się w drugą niedzielę adwentu -12 grudnia 1855 roku.

Po kilku latach okazało się, że powierzchnia oratorium jest zbyt mała wobec powiększającej się liczby wiernych. Proboszcz ks. Renze z Ełdyt Wielkich postanowił zatem zakupić odpowiednią parcelę z myślą o budowie świątyni w Miłakowie. Umowę dotyczącą nabycia działki budowlanej o szerokości 70 stóp i długości 320 stóp poświadczono podpisem w 1864 roku. Aby czuwać nad przebiegiem budowy, ustanowiono w maju 1864 roku ks. Augustina Bargela kuratusem – rektorem, opiekunem kościoła w Miłakowie. Posługę duszpasterską rozpoczął on 13 czerwca 1864 roku, co wiązało się z ustanowieniem kuracji miłakowskiej. Ks. Bargel erygował fundusz budowlany oraz nawiązał współpracę z działającym w diecezji warmińskiej Towarzystwem Św. Wojciecha, które wspierało budowę obiektów sakralnych na obszarach diaspory diecezji warmińskiej.

Po niespełna roku ks. Bergel otrzymał nominację na wikariusza w Świętej Lipce, a jego następcą ustanowiono 17 listopada 1865 roku ks. Antona Gerika. Budowa kościoła była priorytetowym zadaniem dla miłakowskiego duszpasterza. Ostatecznie 2 czerwca 1866 roku ks. Gerik otrzymał pozwolenie na wystawienie kościoła. Prace rozpoczęto już 25 czerwca tegoż roku. Uroczystość położenia kamienia węgielnego, której przewodniczył proboszcz ełdycki ks. Józef Fahl miała miejsce w 1867 roku.

Kościół katolicki w stylu neogotyckim budowano w latach 1866-1869.

Budowa przebiegała dość szybko, gdyż jeszcze tego samego roku obiekt sakralny wzniesiono w stanie surowym. Ostatecznie wybudowano orientowaną świątynię salową, reprezentującą urzędową, zdecydowanie funkcjonalną odmianę stylu neogotyckiego, utrzymaną w tradycji szkoły berlińskiej. Usytuowano ją na planie wydłużonego prostokąta, zamkniętego od strony wschodniej wyodrębnioną absydą flankowaną dwiema zakrystiami, natomiast od zachodniej – wydzieloną wieżą na planie kwadratu. W 1895 roku podano wymiary obiektu sakralnego – długość – 89 stóp, szerokość – 43 stopy i wysokość – 34 stopy. Kościół ku czci Znalezienia i Podwyższenia Krzyża Świętego konsekrował ks. biskup Filip Krementz 4 lipca 1869 roku.

Duszpasterze miłakowscy zabiegali także o wykonanie elementów wyposażenia wnętrza sakralnego oraz niezbędnych przedmiotów liturgicznych. W 1873 roku, w zakładzie ludwisarskim w Chełmie, odlano dzwony o wadze 620, 260 i 78 kg.

Pięć lat później wstawiono trzy witraże w absydzie kościoła, natomiast w 1894 roku – stacje drogi krzyżowej. Dzięki odpowiedniej liczbie wiernych, zabezpieczeniu finansowemu placówki duszpasterskiej oraz posiadanym budynkom 8 lutego 1871 roku kuracja miłakowska została ustanowiona parafią. Tę decyzję potwierdziły 13 listopada 1872 roku władze państwowe. Oprócz Miłakowa należało do niej 56 miejscowości: Bieniasze, Biernatki, Bolity, Boguchwały, Brzeźno, Brzydowo, Ględy, Głodówko, Gilginia, Gwiździny, Henrykowo, Kalisty, Kantalice, Klubne Dolne i Górne, Klugajny, Książnik, Lesiska, Litwa, Łumpia, Mieczysławy, Miejski Dwór, Mysłaki, Niegławki, Pasarek, Pozierce, Ponary, Pawełki, Polkajny, Pólko, Pityny, Warkałki, Warniewo, Wilnowo, Wojciechy, Warkały oraz Włodowo.

Początkowo, zaraz po wojnie, parafia Miłakowo należała do dekanatu orneckiego, jednak 15 sierpnia 1957 roku dekretem ks. Biskupa Tomasza Wilczyńskiego została w granicach dekanatu morąskiego. Po utworzeniu diecezji elbląskiej w 1992 roku parafia Miłakowo, przyłączona ponownie do dekanatu orneckiego, pozostała w granicach Archidiecezji Warmińskiej.

W 1872 roku urząd proboszcza miłakowskiego objął ks. August Blank, którego priorytetem było scalenie miejscowej wspólnoty parafialnej oraz ozdobienie świątyni. Posługę proboszcza pełnił do 1880 roku.

Nie ulega wątpliwości, iż ta publikacja nie wyczerpuje historii parafii w Miłakowie, ponieważ nie udało nam się odnaleźć wzmianek w dokumentach z czasów zaborów i I wojny światowej – z pewnością był to czas silnej germanizacji i ucisku dla ludności Miłakowa. Niemniej lata międzywojenne zapisały się w historii rozkwitem miejscowości. Z tego okresu pochodzi wiele fotografii przedstawiających miasteczko tętniące życiem.

Do wybuchu II wojny światowej, zarówno zaludnienie jak i ilość instytucji oraz zakładów usługowych prosperujących na terenie miasta, a nade wszystko kolej łącząca Miłakowo z Morągiem i Ornetą sprawiało, że było to miasto z perspektywami, w którym żyło się z pewnością dobrze ówczesnym mieszkańcom.

Od 1931 roku proboszczem w Miłakowie i kapelanem garnizonu w Morągu był ks. Bruno Siegel.
W styczniu 1945 roku został on uprowadzony przez żołnierzy radzieckich i rozstrzelany w lesie koło Miłakowa. Jako datę śmierci przyjmuje się dzień 30.01.1945r.

Obecnie ks. Siegel, w gronie 46. Męczenników
II wojny światowej, oczekuje na zakończenie procesu beatyfikacyjnego. Ks. Bruno Siegel nosi tytuł Sługi Bożego,
a jego doczesne szczątki spoczywają na cmentarzu parafialnym w Miłakowie.

Okrutny czas II wojny światowej jak i ogromne zniszczenia oraz wyludnienie sprawiły, że Miłakowo straciło prawa miejskie i przez wiele lat nie wydźwignęło się ze swego położenia. Rdzenna ludność zamieszkująca Miłakowo
w ogromnej części ratowała się ucieczką przed nadciągająca armią radziecką, a ci, którzy zdecydowali się pozostać, w styczniu 1945 roku zginęli.

Gdy ucichła zawierucha wojenna, na tereny odzyskane przesiedlono ludność ze wschodu, z obecnej Białorusi, Ukrainy, Litwy oraz terenów, które po II wojnie światowej znalazły się poza granicami Polski. Wśród ludności napływowej nie brakowało także rdzennych Polaków z centralnej Polski, którzy przybyli do Miłakowa w celu polepszenia swojej sytuacji materialnej.

W sierpniu 1945 roku kapelan wojskowy o. Otton Folta OFM przejął protestancki kościół w Boguchwałach, miejscowości leżącej na terenie parafii Miłakowo. Prowadzenie duszpasterstwa parafialnego w samym Miłakowie było wówczas niemożliwe, gdyż kościoły jak i plebanie zostały mocno uszkodzone w czasie działań wojennych. Kolejny duszpasterz parafii miłakowskiej o. Atanazy Piątkowski OFM przeprowadził częściowy remont kościoła Świętego Krzyża oraz plebanii i we wrześniu 1947 roku przeniósł się z Boguchwał do Miłakowa. Początkowo ani władza, ani osadnicy nie znali polskich nazw miejscowości, więc do 1948 roku używano nazwy Lubieniów, Lubieniewo, a od tego roku zaczęto urzędowo używać nazwy Miłakowo. W lipcu 1948 roku obowiązki proboszcza w Miłakowie objął o. Konstancjusz Władysław Włodyka OFM i pełnił je do roku 1978. Dzięki zabiegom proboszcza o. Konstancjusza Władysława Włodyki OFM utworzono odrębną parafię w Boguchwałach, której administrację powierzono księdzu diecezjalnemu. Natomiast w Ełdytach Wielkich zamieszkał na stałe od 1959 roku o. Rafał Krukowski OFM, zarządzając parafią do śmierci w 1973 roku. Restauracja zniszczonego kościoła Św. Krzyża została przeprowadzona staraniem o. Włodyki, a uwieńczeniem odbudowy była polichromia, którą poświęcił biskup warmiński Józef Drzazga 14 września 1974 roku

Dnia 5 czerwca 1974 roku, po uzyskaniu potrzebnych pozwoleń i akceptacji projektu polichromii na ścianach, w prezbiterium i na suficie kościoła parafialnego, rozpoczęła się realizacja projektu. Pan prof. Paweł Mitka wraz ze współpracownikami rozpoczął prace malarskie, które trwały do 3 sierpnia 1974 roku, a 24 sierpnia tegoż roku ks. Biskup Ordynariusz dr Józef Drzaga dokonał uroczystego poświęcenia polichromii. Na polichromię składały się następujące obrazy: na suficie: 1) Boże Narodzenie, 2) Trójca Święta, 3) Zmartwychwstanie Pana Jezusa, 4) Zesłanie Ducha Świętego, 5) Wniebowzięcie NMP, a na ścianie chóralnej: Chrzest Mieszka I i jego świty. Na ścianie bocznej od strony północnej: 1) św. Stanisław Kostka i św. Kazimierz 2)Bł. Jolanta i Salomea, 3) Bł. Rafał z Proszowic i Szymon z Lipnicy, 3) Bł. Władysław z Gielniowa. Na ścianie bocznej od strony południowej: 1) św. Wojciech i Bł. Maksymilian Maria Kolbe, 2) św. Jan Kanty i św. Władysław Król, 3)Bł. Jan z Dukli. Natomiast nad ścianie wschodniej prowadzącej do prezbiterium z każdej strony widniało po dwóch aniołów adorujących Najświętszy Sakrament. W samym prezbiterium umieszczono dwa malowidła przedstawiające: znalezienie Świętego Krzyża przez św. Helenę i stygmaty św. Franciszka z Asyżu, z kolei pod chórem herb franciszkański. Razem wykonano
18 obrazów stanowiących polichromię, która przetrwała do kwietnia 1998 roku,
gdy odbyło się całościowe malowanie świątyni.

Pobyt franciszkanów na parafii niepowierzonej kanonicznie zakonowi należało unormować zgodnie z wymogami prawa kościelnego. W sprawie tej zwrócił się w 1957 roku prowincjał o. Augustyn Chadam OFM do administratora apostolskiego diecezji warmińskiej ks. biskupa Tomasza Wilczyńskiego z prośbą o wyrażanie zgody na erygowanie domu zakonnego w Miłakowie oraz powierzenie zakonowi tamtejszej parafii. Administrator zgodził się na otwarcie domu zakonnego przy kościele rektoralnym Św. Elżbiety, proponując jednocześnie odroczenie przekazania parafii zakonowi. Jednak kapituła zakonna w 1958 roku nie zgodziła się na takie rozwiązanie. Po ponownie przeprowadzonych rozmowach między prowincjałem a administratorem arcybiskup, pismem z 30 października 1958 roku wyraził zgodę na erekcję domu zakonnego tym razem przy kościele Św. Krzyża. W ślad za tym władze zakonne wydały 21 listopada 1958 roku dekret o otwarciu filialnego domu zakonnego w Miłakowie bezpośrednio podległego prowincjałowi. Przełożonym domu został mianowany proboszcz parafii o. Władysław Włodyka OFM.

 

O budowlach

Kościół św. Elżbiety Węgierskiej i św. Wojciecha
Kościół ewangelicki należał w okresie katolicyzmu do archiprezbiteriatu w Ornecie.
W 1320 roku pierwszym proboszczem został mianowany Ludowicus. Podbudowa wieży składa się z pięciu pięter. Wysokość wieży wynosi 26 m. Zbudowana jest z cegły w stylu gotyckim i ozdobiona łukowymi niszami.
Na tym opiera się środkowa nawa kościoła z nowymi, wąskimi łukowymi oknami na 37,3 m długa i 15,3 m szeroka. Po przejściu przez łukowe drzwi wejściowe znajdujemy się pod żebrowym, ośmioczęściowym sklepieniem gwiaździstym hali wieżowej, gdzie swoje honorowe miejsce znalazła tablica pamięci ku czci poległych 147 bohaterów parafii ewangelickiej.

Górna cześć wieży, na której znajduje się, oprócz wspaniałego dzwonu stalowego, dzwon z brązu ufundowany przez króla Fryderyka Wilhelma III z nazwiskami proboszczów, jest dostępna przez kręcone schody wykonane z cegły. Sufit w formie halowej zbudowanego kościoła opiera się na dwunastu drewnianych toskańskich kolumnach. We wnętrzu panuje ogólnie charakter neoklasycyzmu z wykonanym w 1911 r. malarstwem w stylu współczesnym. Kościół spłonął całkowicie w 1807 r. i został odbudowany dopiero w 1823 r., wieża już w 1821 r. (w 1911 r. w ostatecznej formie) (42 m wysoka).

Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego
Świątynia została zbudowana w latach 1860-1869 w stylu neogotyckim. Konsekrowana została w dniu 4 sierpnia 1869 roku przez biskupa warmińskiego Philippa Krementza.

W okresie, kiedy katolicy pozostawali bez kościoła, a kościół św. Elżbiety znajdował się w rękach luteran 1846 roku w Miłakowie zawiązał się Komitet Kościelny. Komitet ten wystosowałpismo do kurii we Fromborku z prośbą o pozwolenie na budowę nowego kościoła. W odpowiedzi 23 stycznia 1847 roku Kuria Biskupia zatwierdziła starania komitetu wyrażając zgodę na zbieranie funduszów na budowę.

W 1858 roku Komitet kościelny zakupił ziemię pod budowę kościoła i plebanii,
w 1859 roku zakupiono cegłę na budowę, a rok później rozpoczęły się prace budowlane. Prace nadzorował proboszcz Ełdyt Wielkich – ks. Henryk Renze. W czasie budowy wierni wykazywali wielkie zaangażowanie, gdyż już w 1863 roku ukończono budowę. Świątynia otrzymała tytuł Świętego Krzyża. Wiernych katolików na terenie Miłakowa było wtedy 530.

Następnym proboszczem Ełdyt Wielkich był ks. August Bogel, który był jednocześnie tymczasowym administratorem placówki misyjnej w Miłakowie.
Jego staraniem wybudowano w 1864 roku plebanię przy kościele.

W dniu 04 lipca 1869 roku odbyła się konsekracja nowo wybudowanego kościoła. Konsekracji i poświęcenia dwóch ołtarzy dokonał biskup warmiński ks. Filip Kremer.

W 1873 roku na wieży zostały zawieszone trzy dzwony. W 1894 roku świątynia otrzymała ołtarze boczne. PodczasI wojny światowej został zniszczony dach. W 1922 roku dach został odbudowany i kościół otrzymał trzy nowe dzwony. W 1945 roku połowa dachu i wieża zostały uszkodzone. W 1946 roku rozpoczął się stopniowy remont świątyni.
Jest to budowla wzniesiona z czerwonej cegły, na planie wydłużonego prostokąta. Ujęta jest w cztery narożnikowe ośmiokątne wieżyczki. We wnętrzu znajdują się ołtarze w stylu neogotyckim i świeczniki z XIX wieku. W oknach są umieszczone witraże.
Od września 1947 roku kościołem opiekują się Franciszkanie. W dniu 30 października 1958 roku, administrator apostolski diecezji warmińskiej, biskup Tomasz Wilczyński, wyraził zgodę na erygowanie domu zakonnego przy kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Miłakowie. W dniu 3 maja 1971 roku została podpisana umowa między biskupem Józefem Drzazgą, a prowincjałem ojcem Florentynem Piwoszem o erygowaniu formalnego domu zakonnego i wieczystym powierzeniu Franciszkanom miłakowskiej parafii. W 1991 roku została utworzona Prowincja św. Franciszka z Asyżu i dom zakonny razem z parafią weszły w jej skład.

 

Relikwie Drzewa Krzyża Świętego w Miłakowie

Krzyż Prawdziwy, Święty Krzyż – nazwa fizycznych pozostałości, które zgodnie z chrześcijańską tradycją należały do krzyża, na którym został zabity Jezus Chrystus.

Odzyskanie krzyża w VII w.
W 614 roku król perski Chosroes podbijał Palestynę oraz Jerozolimę. Wielu chrześcijan zginęło lub zostało wziętych do niewoli, także patriarcha Jerozolimy Zachariasz. Wtedy także uprowadzona miała być do Persji jerozolimska relikwia Krzyża świętego.

Po zwycięstwie, jakie cesarz Herakliusz odniósł w 628 nad Chosroesem, Persowie zostali zmuszeni do oddania relikwii. Na pamiątkę tego wydarzenia w Kościele katolickim obchodzi się 14 września Święto Podwyższenia Krzyża Świętego

 

śp. o. Władysława Włodyki

 

śp. o. Michał Głazowski

GŁAZOWSKI Edward Eugeniusz Michał (1910-1975), kapłan. Urodził się 27 maja 1910 r. w Sokalu. Był synem Józefa i Ksawery Hryniuk. Szkołę powszechną ukończył w rodzinnej miejscowości. W Sokalu również ukończył trzy klasy gimnazjum. Do Zakonu Braci Mniejszych wstąpił w 1934 r. W Kalwarii Zebrzydowskiej odbył aspiranturę, przyjął habit tercjarski i odbył nowicjat dla braci zakonnych w latach 1935-1936. Przy obłóczynach otrzymał imię zakonne Edward. Po nowicjacie został przeniesiony do Lwowa. Pełnił tam miedzy innymi funkcję zakrystiana. W 1939 r. złożył profesję solemną. W latach 1946-1947 był zakrystianem w Kalwarii Zebrzydowskiej. Za pozwoleniem prowincjała udał się do rodziny w Krośnie, gdzie w latach 1947-1949 kontynuował naukę gimnazjalną i zdał egzamin dojrzałości w liceum ogólnokształcącym. Na podstawie dyspensy Stolicy Apostolskiej w 1949 r. przeszedł do stanu kleryckiego i odbył nowicjat w Leżajsku. Przyjął imię zakonne Eugeniusz. W 1950 r. po odbyciu przepisanego nowicjatu ponowił profesję solemną w 1950 r.

W latach 1950-1957 ukończył studia filozoficzno-teologiczne w Kalwarii Zebrzydowskiej. W 1957 r. przyjął święcenia prezbiteratu. W latach 1957-1960 pracował w Rzeszowie. Pełnił tam obowiązki syndyka apostolskiego, zaś od 1959 r. magistra aspirantów i tercjarzy. Od 1960 r. pracował w Miłakowie koło Olsztyna. Pełnił obowiązki kooperatora parafii, katechety i spowiednika. Opiekował się kościółkiem filialnym w Książniku. Zmarł na chorobę nowotworową 12 września 1975 r. w Miłakowie. – A. K. Sitnik, Bernardyńskie sanktuarium pasyjno-maryjne w Kalwarii Zebrzydowskiej w czasach komunistycznej dyktatury (1947-1979) w świetle akt IPN, „Studia Franciszkańskie” 20 (2010), s. 372-374.

 

Sługa Boży ks. Bruno Siegel

Urodził się 6 listopada 1889 r. Święcenia kapłańskie przyjął w 1913 r. Funkcję Wikariusza na parafii w Radostowie, Mrągowie i Dobrym Mieście. Od 1931 r. był proboszczem w Miłakowie i kapelanem garnizonu w Morągu. W styczniu 1945 r. został uwięziony przez żołnierzy radzieckich i zastrzelony w lesie koło Miłakowa 26.01.1945 r.

Życie Sługi Bożego
Był szczupły i wysoki. W czasie I wojny światowej pełnił w Kurlandii funkcję kapelana wojskowego. Później został proboszczem w Miłakowie i kapelanem garnizonu w Morągu.

Ksiądz Bruno Aleksander Siegel urodził się 6 listopada 1889 r. w Wąbrzeźnie. Był pierwszym dzieckiem Aleksandra i Tekli. Miał dwie siostry: Irenę Brunhildę i Marię Stefanię. Po uzyskaniu matury wstąpił do seminarium duchownego w Braniewie, po ukończeniu którego otrzymał 26 stycznia 1913 r. święcenia kapłańskie.

Kapłańska droga
Po święceniach ówczesny biskup warmiński skierował młodego ks. Bruna do Radostowa, gdzie podjął pracę duszpasterską jako wikariusz. Rok później został przeniesiony do parafii w Mrągowie, gdzie pracował do 1920 r. W czasie I wojny światowej ks. Siegel pełnił w Kurlandii funkcję kapelana wojskowego. Późniejszą parafią, w której pracował jako drugi wikariusz, było Dobre Miasto. Od 11 sierpnia 1930 r. ks. Bruno został tamtejszym komendariuszem, tzn. posiadał beneficjum bez zarządzania urzędem kościelnym. Dziewięć miesięcy później ks. Siegel został mianowany proboszczem w Miłakowie. Obok służby duszpasterskiej w parafii przejął też obowiązki kapelana wojskowego garnizonu w Morągu.

Śmierć w lesie
Na długo przed nadejściem frontu II wojny światowej i wkroczeniu Armii Czerwonej mieszkańcy Miłakowa odczuwali toczące się walki. Miasto zostało praktycznie w 50 proc. zniszczone podczas nalotu bombowego. Ucierpiały również budynki kościelne. Kiedy Sowieci wkroczyli do Miłakowa, zaczęli plądrować miasto. Jak wspomina jedna z sióstr kapłana, 30 stycznia 1945 r. czerwonoarmiści zatrzymali ks. Bruna i odprowadzili w nieznanym kierunku. Mimo że na plebanii przebywały też inne osoby, jedynie on został aresztowany. Ciało sługi Bożego, zastrzelonego przez żołnierzy sowieckich, odnaleziono w miejscowości Stare Bolity, w odległości 4 km od Miłakowa. Siostra księdza nie znała jednak losów swego brata, gdyż wkrótce opuściła Miłakowo, uciekając przed wojenną pożogą. Ciało zamordowanego kapłana zostało złożone w grobie na miejscowym cmentarzu katolickim. Błędnie została podana tam informacja o dacie jego śmierci: 26 stycznia 1945 roku.

Sumienny kapłan
Ksiądz Bruno Siegel był bardzo lubiany we wszystkich parafiach, w których pracował. W Dobrym Mieście, gdzie był wikariuszem, włączył się w pracę stowarzyszeń katolickich, które wówczas prężnie działały na terenie parafii. Wierni wspominają go jako osobę towarzyską, życzliwą i sumienną, choć miał naturę człowieka powściągliwego. Był uprzejmy dla wszystkich, a dla swego rodzeństwa bardzo serdeczny. „Ks. Siegel był człowiekiem patrzącym z dystansem na wszystko, nieco zamkniętym, choć utrzymywał kontakty towarzyskie z niektórymi rodzinami. Odznaczał się głęboką pobożnością i dużą troską o życie religijne parafian. Był szczupły i wysokiego wzrostu”, wspomina sługę Bożego jedna z parafianek z Miłakowa. W zachowanej księdze ogłoszeń parafialnych ks. Siegel przez wiele lat starannie odnotowywał porządek nabożeństw w niedzielę i w ciągu tygodnia oraz nabożeństwa specjalne. Jego siostra Irena Brunhilda prowadziła mu dom w parafii Miłakowo. Była bardzo lubiana przez dzieci, które nazywały ją „ciocią Siegel”. We wspomnieniach o swoim bracie siostra ks. Siegela stwierdziła, że często powtarzał on dzieciom przygotowującym się do I Komunii św. słowa św. Pawła: „Żadne oko nie widziało, żadne ucho nie słyszało, co Bóg przygotuje tym, którzy Go kochają”. Sługa Boży mówił te słowa ze łzami w oczach. Ks. Siegel był bardzo zaprzyjaźniony z miejscowym pastorem ewangelickim Kurtem Donde i jego rodziną. Parafia w Miłakowie liczyła zaledwie 900 katolików żyjących w diasporze w środowisku ewangelików. Pod koniec stycznia 1945 r., gdy żołnierze sowieccy zatrzymali sługę Bożego i Irena Brunhilda nie wiedziała, co się z nim stało, pastor Donde, opuszczając Miłakowo, zabrał z sobą siostrę księdza i Tillę Böhnert, pełniącą w parafii obowiązki zakrystianki i dbającą o wygląd kościoła parafialnego. Ks. Bruno Siegel, wiernie spełniając obowiązki duszpasterza, do końca pozostał razem ze swymi parafianami, a za wierność kapłańskim obowiązkom zapłacił śmiercią z rąk sowieckiego oprawcy.

https://www.gosc.pl/doc/1275674.Ze-lzami-w-oczach

 

Męczennicy II wojny światowej

W Archidiecezji Warmińskiej prowadzony jest proces beatyfikacyjny 46 męczenników z okresu II wojny światowej. Wśród nich jest 9 ofiar niemieckiego nazizmu oraz 37 ofiar komunizmu.

Ofiary nazizmu
Jeśli chodzi o męczenników nazizmu jest to sześciu księży i trzech świeckich. Wszyscy spośród księży zostali aresztowali za niezłomność w prowadzeniu duszpasterstwa polskiej ludności w Prusach Wschodnich i na emigracji. Świeccy natomiast zginęli za ratowanie i nieugiętą postawę pomocy więźniom i jeńcom obozów koncentracyjnych. Jeden z nich zginął za dochowanie czystości, mimo groźby śmierci.

Zbrodnie Sowietów
Większość z tych osób została zamordowana w styczniu 1945 r., kiedy na tereny Prus Wschodnich weszła armia sowiecka. Przypomnijmy, że to właśnie w Prusach Wschodnich nastąpił pierwszy kontakt Armii Czerwonej z ludnością, która uważana była za niemiecką. Wojska niemieckie wycofały się, a pozostała bezbronna ludność cywilna. Nastąpiły – jak wspominają świadkowie – niewyobrażalne rzezie i tragedie. Na innych terenach zdobywanych przez Sowietów nie występowały one już w takiej skali. Na granicy Prus Stalin kazał umieścić tabliczki: „Tu zaczyna się Germania”. Był to sygnał, że jest to kraj wroga i wszystko jest dozwolone, z pominięciem jakiejkolwiek etyki wojennej.

Kim byli męczennicy?
Większość spośród ofiar komunizmu – które są przedmiotem procesu beatyfikacyjnego – stanowi 28 księży. Jest też kilka osób świeckich. Księża ci – jak kapitan na statku – schodzili ostatni. Nie opuszczali parafii dopóki znajdowali się tam wierni. Za to właśnie zostali zamordowani. Większość spośród 28 kapłanów została po prostu zastrzelona przez Sowietów na stopniach kościoła czy na plebanii. Pięciu z nich oddało życie w łagrach na Syberii. Oddali życie w trosce o swoich wiernych i dlatego uznani zostali za męczenników.

„Są to księża narodowości polskiej i niemieckiej. Wszyscy uważali się za Warmiaków. Paradoks polega na tym, że niektórzy spośród tych kapłanów byli podczas wojny prześladowani przez hitlerowców za to, że głosili kazania po polsku. Po wejściu Armii Czerwonej zostali zamordowani jako Niemcy” – ks. Świto.

Ustawienia zaawansowane

Na stronie internetowej Franciszkanów są stosowane pliki „cookies” zgodnie z Polityką prywatności. Stosowane przez nas ciasteczka służą wyłącznie do poprawienia funkcjonalności strony. Zbierane dane są przetwarzane w sposób zanonimizowany i służą do budowania analiz i statystyk, na podstawie których będziemy mogli dostosować sposób prezentowanych treści do ogólnych potrzeb użytkowników oraz podnosić ich jakość. W tym celu korzystamy z narzędzi Google Analytics i z wtyczek do social media. Poniżej możliwość włączenia/wyłączenia poszczególnych z nich.

włącz/wyłącz

Click to enable/disable Google Analytics tracking code.
Click to enable/disable Google Fonts.
Click to enable/disable Google Maps.
Click to enable/disable video embeds.
Na stronie internetowej stosowane są pliki „cookies” zgodnie z Polityką prywatności.